Humor różnoraki ;)

Forgotten Sunrise

Zakładam ten temat, żebyście mogli powpisywać tu wzelakie dowcipy jakie uznacie za ciekawe i warte przekazania innym Wink

Ja na początek jeden wrzucę:

Kampania przedwyborcza, Kaczyński wygłasza do tłumu ludzi swój program:
-"Przeznaczę więcej pieniędzy na reformę szkolnictwa, obniże podatki, podwyższę wypłaty pięlęgniarkom, dofinansuję służbe zdrowia" i tak dalej
Gdy skończył pewien facet z tłumu krzyczy:
-"Kaczyński tak to ci tylko w Erze dopasują" Very Happy

misiek

przychodzi baba do lekarza a lekarz tez baba Very Happy

hahaha

dobre nie

Forgotten Sunrise · Wysłany: Czw 20:19, 16 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Przez tego typu ludzi chrześcijaństwo traci na wartości. To już nie jest normalne, to fanatyzm, Rydzyk jest dla nich bogiem. Eh, biedne staruszki.

GoGa · Wysłany: Nie 17:32, 26 Mar 2006 Temat postu:

czy Rydzyk jest Bogiem?? dla nich? nie sądzę... jest autorytetem- ok. najważniejsze przecież że Jezus zmartwychwastal!! że dal nam nowe życie, że możemy być w swej ludzkiej marności zbawieni:) i to jest sens Smile

, a on tego nie podważa. Poza bezsensownym mieszaniem sie w politykę i nie dokońca czystą dzialalnością Rydzyka radio Maryja nie jest aż takie zle! tylko zawsze widzi się na pierwszym miejscu zło... A tym wszystkim babciom daje przecież nadzieję i sens, pomaga przeżyć godnie starość- to źle?? gdybyśmy my zwracali więcej na nie uwagi, pomagali, to radio byloby niepotrzebne...
to okropne jak latwo jest potępiać, wyśmiewać, a tak trudno zrobić coś dobrego...

rejestr starszych snów .

[link widoczny dla zalogowanych]

skoro już zeszlismy na ten temat Wink

~pacyfek

Mama mówi do synka:
- Jasiu, dlaczego już się nie bawisz z Kaziem?
- A czy ty mamusiu chciałabyś się bawić z kimś, kto kłamie, bije i przeklina?
- Oczywiście, że nie.
- No widzisz. Kaziu też nie chce!

tylko to jest kawał od Iwonki =* : )

Anioł

Pacjent radzi się lekarza co zrobić, aby pozbyć się tasiemca.
- Proszę przez tydzień jeść ciastka i popijać je mlekiem.
Po tygodniu pacjent wraca.
- Panie doktorze, nie pomogło.
- Niech pan pije samo mleko!
Chory zrobił, jak mu radził lekarz, a tu na drugi dzień tasiemiec wychodzi i pyta:
- A ciacho gdzie?!

Anioł

* * Pewien facet, trochę już starszy, zaczynał mieć zaniki pamięci.
Kiedyś na spotkaniu z przyjaciółmi u niego w domu zaczął opowiadać,
że teraz leczy się u takiego dobrego lekarza, na to goście,
że też by chcieli i jak się ten lekarz nazywa:
- no właśnie miałem na końcu języka... pamiętacie może, był taki grecki poeta,
w starożytności, taki ślepy...
- No był, Homer. To co, ten lekarz ma na nazwisko Homer?
- Nie, nie! On napisał taką epopeję, o tym jak Grecy się tłukli pod takim miastem w starożytności, które próbowali zdobyć...
- no tak, zdobywali Troje. To co, ten lekarz się jakoś podobnie nazywa? Albo mieszka na takiej ulicy?
- nie, nie, nie! Tam był taki wódz, tych, no, Greków, taki główny...
- Agamemnon?
- O o o! No i on miał brata...
- Menelaosa. Ale co to ma wspólnego z lekarzem??!!?
- Zaraz mówię. I tam był taki wódz trojański, który temu Mene... jak mu tam, uprowadził żonę.
- Aaaa, Parys! Ten lekarz nazywa się Parys?
- Nieeeee! Nie! Ta żona, co on ja uprowadził, to jak miała na imię?
- Helena.
- No właśnie, Helena! Helenkaaaaaaaaa - woła do żony w kuchni - jak się nazywa ten mój lekarz????

Gość

*- Zajaczku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedzialem na lace i sluchalem spiewu slowika. Tak sie zasluchalem, ze nie uslyszalem kosiarki...

Anioł

Przychodzi MacGyver do sklepu i mówi:
- Poproszę zestaw narzędzi.
- Nie ma..
- A co jest?
- Musztarda...
- Może być.

Anioł

* Przychodzi facet z mówiącym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, wiec zadaje mu pytanie:
Jak się nazywa drobny węgiel?
Kot odpowiada:
Miał!!!
Potem facet pyta:
Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego?
Kot znowu odpowiada:
Miał!!!
Łowca talentów wyrzuca obu na ulice. Na ulicy kot wstaje, otrzepuje się i mówi:
Może, kurcze, mówiłem niewyraźnie?

Anioł

Sierżant uczy żołnierzy młodego rocznika topografii:
Rozróżniamy cztery części świata: wschód, zachód, północ i południe.
To nie części a strony! Protestuje jeden z żołnierzy.
Głupstwa gadacie! Strony są w gitarze!

Anioł

Specjlanie dla Pacyfki:)

Wynajęto blondynkę do malowania linii na drogach.
Pierwszego dnia blondynka pomalowała 10 mil drogi, jej pracodawcy byli zdumieni.
Ale drugiego dnia udało jej się pomalować jedynie 5 mil, a trzeciego dnia tylko milę.
Rozczarowani szefowie pytają ją:
- W czym jest problem?
Blondynka odpowiada:
- No bo proszę pana, każdego dnia mam coraz dalej do wiaderka z farbą.

Anioł

Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor - sprzedawca odkurzaczy zapukał do pierwszych drzwi.
Otworzyła mu kobieta, lecz zanim zdążyła coś powiedzieć ten wbiegł do domu, wpadł do salonu i zaczął rozrzucać po całym dywanie rozmoknięte krowie łajna.
- Proszę pani, jeśli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób nie posprząta tego, zobowiązuję się zjeść to wszystko - mówi podniecony.
- A keczup pan chce ?
- Słucham ???
- Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podpięła jeszcze prądu .

Miłe nie?? Very Happy

Gość

I kto mówił, że niektóre grzyby są niejadalne?? Very Happy

Czy to prawda, że wszystkie grzyby są jadalne?
- Tak. Ale niektóre tylko raz w życiu...