Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anioł
Pomocnik
Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KSM Dębica KSW
|
Wysłany: Sob 15:11, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
I jeszcze
tak sobie myśle
jak sie komus podoba to niech sobie
zmieni religje na ta Zaur.... to cos
Ja tam jej nie potępiam, ani nie pochwalam.
Ja tam nie mam zamiaru nic zmieniać.
Bóg jest jeden...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolina
Pomocnik
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:43, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Zaratusztrę, znalazałam w podręczniku do j. polskiego jego tekst, który wyklucza mam wrażenie to, co napisał jeden z użytkowników forum. Przytoczę fragmencik:
" Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest tym, co pokonane być powinno. Coście uczynili, aby go pokonać?
Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chceciez być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia powrócić niźli człowieka pokonać?
Czymże jest małpa dla człowieka? Pośmiewiskiem i sromem bolesnym. I tymże powinien byc człowiek dla nadczłowieka. (...)
Przebyliście drogę od robaka do człowieka, i wiele jest w was jeszcze z robaka. Byliście niegdyś małapami i dzię jeszcze jest człowiek bardziej małpą niźli jakakolwiek małpa.
(...)
Patrzce, ja wam wskazuję nadczłowieka! Nadczłowiek jest treścią ziemi. Wasza wola niech rzeknie: nadczłowiek niech będzie ziemi treścią!
Zaklinam was, bracia, pozostańcie wierni ziemi i nie wierzcie tym, co wam o nadziemskich mówią nadziejach! Truciciele to są, wredni czy nieświadomi."
/"Tako rzecze Zaratustra" tłum. W. Berent, podr. "To lubię!" kl. III liceum, str 167/
No więc, pytam teraz, jak to się ma do podwalin chrześcijaństwa- teoria, ze niektórzy ludzie są podgatunkiem do przykazania miłości, i "ci, co mówą o nadziemskich nadziejach"- w domyśle głoszą religię, choć nie jest sprecyzowane jaką, to brzmi to podobnie jak wizja Raju po śmierci- jako truciciele wredni?
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:37, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dobry Duszek napisał: |
No więc, pytam teraz, jak to się ma do podwalin chrześcijaństwa- teoria, ze niektórzy ludzie są podgatunkiem do przykazania miłości, i "ci, co mówą o nadziemskich nadziejach"- w domyśle głoszą religię, choć nie jest sprecyzowane jaką, to brzmi to podobnie jak wizja Raju po śmierci- jako truciciele wredni?
... |
A nie przypomina Ci to pewnego powiedzenia z Księgi Koheleta "Marność nad marnościami - wszystko marność"?? Przecież tu nie chodzi o to, że jeden człowiek jest lepszy od drugiego, tylko że my jesteśmy niewolnikami rzeczywistości, materializmu, zamiast dąrzyć do wzbogacania wartstw duchowych, które można porównać z przedstawionym "nadczłowiekiem". Wcale nie chodzi o to, żeby drugiego człowieka traktować jak gorszego, ale zeby samemu spróbować się stać tym "nadczłowiekiem", czyli duszę wznieśc ponad rzeczy cielesne, materialne. W końcu "człowiek" jest tu, teraz, na świecie, a "nadczłowiek" będzie wtedy, gdy osiągnie zbawienię, czyli swego rodzaju doskonałość, stanie się czymś lepszym niż zwykły człowiek. Rzekłem, a jeśli zagmatwałem, to przepraszam, ale jest wykończony pisząc te brednie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forgotten Sunrise
Pomocnik
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: beskidzki las ;)
|
Wysłany: Pią 17:46, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A to byłem sobie ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Pomocnik
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:57, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o nadczłowieka, to odsyłam do filozofii Nietschego- nadczłowiek nie jest lepszy, ponieważ potrafii więcej niż człowiek "zwyczajny". Według całej tej teorii (swego czasu zresztą bardzo popularnej) nadczłowiek ma moc odbierania życia osobom słabszym- fizycznie, mentalnie, co wcale nie oznacza, ze jest on od nich lepszy- nadczłowiekiem staje się ten, kto za lepszego się uważa (świetny przykład w "Zbrodni i karze" kiedy student morduje staruszkę, ponieważ zatruwa ona podobno ludziom żyćie). Księga Koheleta ma diametralnie inną wymowę niż tekst Zaratusztry- a przynajmniej takie jest moje odczucie
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forgotten Sunrise
Pomocnik
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: beskidzki las ;)
|
Wysłany: Nie 17:47, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A co ma wspólnego Nietsche z Zaratrusztą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Pomocnik
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:00, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wyznawaną ideologię- sądząc po chronologii Nietzche czerpał własnie z tekstów Zaratusztry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Turtles
Gość
|
Wysłany: Sob 14:50, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm szukałem informacji do pracy z historii i trafiłem na to forum...No boli mnie kilka rzeczy jak to czytam.
Jak tu ktoś zauwazył, a Dobry Duszek zapomniał napisac "Tako rzecze Zaratustra" to nie dzieło religijne, a filozoficzne Nietschego. Notabene z zaratusztrianizm ma mało wspólnego.
Dla mnie zaratusztrianizm jest logiczniejszy dlatego że do nieba idą dobrzy, do piekła źli, w chrzescijanizmie do nieba ida chrzescijanie, do pielka inni (wiedza którą czerpie z lekcji religii).
A czy zaratusztrianizm jest podwalinami dla chrześcijaństwa...po trochu na pewno, ale co za róznica, w końcu kult maryjny opiera sie na kulcie Magny Mater czy inaczej Kybele.
I jeszcze, jak ktos pisze ze nikt nie wie o jakims tam Zaocostam to...to sie powinien zastanowic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał
Początkujący
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:28, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ehhh... to forum chyba delikatnie obumarło... A tak swoją drogą Turtles to nasza wiedza religijna nieco się rozmija Ale nie wchodząc w dogmatykę Co studiujesz, ze potrzebna Ci wiedza o Zaratrusztianiźmie?
Pozdrowienia Pax
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Turtles
Gość
|
Wysłany: Sob 21:06, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nic nie studiuje to praca o religiach rzymu starozytnego w liceum, szukalem o zaratusztrianiźmie a propos wpływów wschodnich, pozatym zawsze chciałem sie wiecej o tej religii dowiedziec (Freddie Mercury i...hmm w grze Rome:tw klepałem sasanidów i mnie notki o ich wierze zainteresowały) i piszac tą pracke znalazłem pretekst to pogooglania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał
Początkujący
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:10, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Eeeee... a już myślałęm, ze coś ciekawego
Chrześcijaństwa o dziwo nikt nie bada a jest takie ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|